Opowiemy Wam co robią dzieci w naszych szkołach po lekcjach.
1. Odrabiają pracę domową. W swoich domach nie mają biurek, krzeseł, czy lampki. Najczęściej mają matę lub stary materac, które dzielą z resztą rodzeństwa. W Kenii, która położona jest w strefie równikowej, przez cały rok mniej więcej o tej samej porze, około 6 rano wschodzi słońce i mniej więcej w okolicach 18.00 zachodzi. I ten czas dzieci spędzają na nauce. Pracę domową trzeba więc zrobić przed zmrokiem, czyli przed 18.00- najlepiej wcześniej, żeby jeszcze zdążyć wrócić do domu póki jest względnie jasno.
2. Pomagają swoim kolegom i koleżankom. Sukces szkoły czy klasy na egzaminie jest sukcesem grupowym. Pojęcie rywalizacji czy wyścigu szczurów nie ma tu zastosowania. Dzieci wytłumaczyły mi to tak: "jeśli pomogę koledze zrozumieć ostatnią lekcję, Nauczyciel nie będzie musiał powtarzać materiału, i zrobi kolejny temat. Wtedy na koniec roku zostaje więcej czasu na przygotowanie do egzaminu państwowego, a wynik egzaminu decyduje o ilości uzyskanych punktów i możliwościach dostania się do jak najlepszej szkoły, więc warto sobie pomagać" Proste, prawda?
3. Sprzątają klasę i budynek szkolny. Biorą wiadra, szczoty, szmaty, nalewają wodę i lu!.... Woda leci po podłodze, a dzieciaki szorują podłogi, ławki i tablice. W szkołach jest duże zapylenie, szczególnie w porze suchej, bez obawy, przy takich temperaturach wszystko szybko wysycha. :).
Jak Wam się podoba taka szkoła bez rywalizacji, z dziećmi zaangażowanymi w proces edukacji oraz w prace porządkowe?
Warto pomagać...
... a czasem uczyć się od siebie nawzajem.
Zapraszamy do kontaktu: poczta@newlife.no!
Zaproś nas do swojej szkoły!
Przyjedziemy i opowiemy w Waszej szkole o tym co robimy i dlaczego pomagamy dzieciom w Kenii.
Pomożemy zorganizować wolontariat w Twojej szkole!
Do zobaczenia!!!
Love is Action! Miłość to czyn! Dziękujemy, że jesteście z nami!
Jeśli chciałbyś/chciałabyś pomóc, skontaktuj się z nami!